W piątek, 11 kwietnia, po wieczornej Mszy św., odbył się Koncert Pasyjny „VIA CRUCIS” w wykonaniu Katarzyny Zawada, z rozważaniami drogi krzyżowej.
Rozważania drogi krzyżowej czytał Tata p. Katarzyny, a Mama zrealizowała nagłośnienie i oprawę muzyczną.
Wielki Czwartek upamiętnia Ostatnią Wieczerzę Pańską, a zarazem ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa.
Wspominane są ostatnie chwile Jezusa przed śmiercią na krzyżu.
Panis Angelicus…
Chleb anielski staje się chlebem ludzi,
Chleb niebiański kładzie kres zapowiedziom
Co za przedziwna rzecz:
Spożywa Pana biedak, sługa i nędznik.
Panis Angelicus…
Chleb anielski staje się chlebem ludzi,
Chleb niebiański kładzie kres zapowiedziom
Co za przedziwna rzecz:
Spożywa Pana biedak, sługa i nędznik.
Panis Angelicus…
Śpiew – Panis Angelicus
Stacje Drogi Krzyżowej
Stacja I: Pan Jezus skazany na śmierć
Gdzie podziali się ci, którzy zaświadczyć mogli o braku winy skazanego na śmierć krzyżową?Gdzie ci, których uzdrawiał, karmił, którym niósł pociechę?
Zabrakło ich, gdy Piłat ogłaszał swój wyrok podjudzony przez kapłanów i starszyznę.
Jezu, niewinnie skazany, ulecz serca prześladowców wiary i Kościoła świętego, aby nigdy więcej nie wydawali niesprawiedliwych wyroków na Twoich wyznawców.Śpiew – Ludu, mój ludu
Oto rozpoczął się początek obumierania. Na ramiona Jezusa włożono krzyż i kazano iść na miejsce, gdzie miał być ukrzyżowany. My także bierzemy na siebie krzyż trudnych decyzji, wiedząc czasem, że na końcu naszej drogi nie czeka odpoczynek, ale jeszcze większa praca czy niedola.
Pomóż Jezu brać na ramiona krzyż i iść z nim bez oczekiwania na nagrodę, ale z godzeniem się na wszystko, co ta decyzja z sobą przynosi.
Śpiew – Być bliżej ciebie chcę
Krzyż był ciężki, a On zbity, zmęczony. Całą noc spędził na modlitwie.
Nie wytrzymał obciążenia ciężarem krzyża. Upadł przygnieciony, ale natychmiast powstał, by iść dalej i wykonać Boży plan.
„Kielich gorzkiej męki, z ojca Twego ręki ochotnie przyjmujesz, za nas ofiarujesz…”
Śpiew – Ogrodzie Oliwny
Kiedyś może wypłakiwał swoje dziecięce troski w Jej ramionach, a teraz spotyka Ją cierpiącą razem z Nim, ale to nie z Jego winy cierpią oboje. To moje grzechy Jezus dźwiga wraz z krzyżem, a Ona pomaga znieść ból, także wtedy, gdy zwracam się do Niej w modlitwie, prosząc o opiekę.
Śpiew – Matka, która pod krzyżem stała
Szukali człowieka, który pomógłby Mu dźwigać krzyż. Szymon przechodził obok, kiedy zawrócono go z drogi i przymuszono do pomocy Jezusowi.
Czasami przechodzę obojętnie obok Prawdy, podążam drogą zła, ale bywa, że znajdzie się ktoś, kto mnie zawróci.
Czy umiem dostrzec blask Bożej prawdy, dzięki której mogę oddzielić dobro od zła?
„Kiedy fale mórz chcą porwać mnie,
z Tobą wzniosę się, podniesiesz mnie”
z Tobą wzniosę się, podniesiesz mnie”
Śpiew – Schowaj mnie
Okazała się odważną kobietą, która nie zważała na to, co mogą o niej pomyśleć ludzie, kiedy ocierać będzie twarz skazańca. Twarz człowieka, którego potępiono.
Chusta, na której odbiło się obliczę Chrystusa, staje się przesłaniem. Mówi poniekąd: Oto, jak każdy dobry czyn, czyn prawdziwej miłości bliźniego, utrwala podobieństwo Odkupiciela Świata w duszach tych, którzy go spełniają. Czyny miłości nie przemijają.
Śpiew – Wierzę w Ciebie Boże
Słabość ciała i gorycz duszy spowodowały ponowny upadek Jezusa. Chrystus się jednak dźwiga ostatkiem sił, bo taka była wola Ojca, by złożył zbawczą ofiarę za ludzkość na krzyżu.
Panie Jezu, pokazałeś mi, że ważniejsze od upadków jest powstanie i wierność. Daj mi, proszę, odwagę powstawania od razu po każdym upadku, uwolnij od zniechęcenia. Oczyść także moje serce, by nie pozostawało obojętne wobec słabości i upadków innych, ale otwarte i zawsze chętne do pomocy.(Przy siódmej stacji drogi krzyżowej pomyślmy o ludzkich upadkach. Nie jest łatwo iść pod górę, niosąc krzyż. Taka droga musi być naznaczona upadkami. Ale one nie są najistotniejsze. Ważne jest, by powstawać i kontynuować bieg swego życia. Uczyć się wyciągać wnioski ze swoich upadków. Pytać o ich sens).
Witaj, prawdziwe Ciało Zrodzone z Maryi Dziewicy, Prawdziwie umęczone i ofiarowane na krzyżu za człowieka.
Z Twego przebitego boku Wypłynęła Krew i Woda, Bądź nam pokarmem w godzinę śmierci.
Śpiew – Ave Verum Corpus
Jezus nieustannie przychodził ludziom z pomocą; uzdrawiał, karmił, wypędzał złe duchy. Nawet niosąc krzyż znalazł czas i siły na to, by pocieszać innych. Dziś także każdego dnia wspiera mnie w czasie mojej ziemskiej wędrówki. Nie zawsze potrafię to dostrzec. Widząc przemoc i okrucieństwo myślę może „Gdzie jest Bóg?”. Nie myślę, że bez Jego pomocy byłoby na pewno gorzej.
Czy potrafię dostrzec, że to Jezus przemienia moje życie?
Śpiew – W Tobie jest Światło
Tak jak cierpiał upadając trzeci raz, tak cierpi przy każdym naszym upadku, szczególnie gdy on się powtarza. Chcesz powstać, zwalczyć chorobę swej duszy, ledwo jednak otrząśniesz się i postawisz kilka pewnych kroków, już na nowo przygniata cię twój grzech.
Jezu, który cierpisz wraz z nami, pomóż powstawać po każdym upadku, wspieraj w wysiłkach zmierzających do uzdrowienia naszych dusz z choroby grzechu.
Stacja X: Jezus z szat obnażony
Już doszedł do miejsca ukrzyżowania zwane Miejscem Czaszki, czyli Golgotą. Tam zdjęto z Niego szaty i rzucono o nie losy. Znieważaniu Jezusa nie było końca.
„Jakże ciężką walkę stoczył
Wolę Ojca przyjął sam.
Tam na wzgórzu, na Golgocie,
On wykonał Boży plan”
Wolę Ojca przyjął sam.
Tam na wzgórzu, na Golgocie,
On wykonał Boży plan”
Wszystkie cierpienia, szyderstwa, i niesprawiedliwe sądy powierzył Ojcu.
Czy ja również potrafię wytrwać w dobrych postanowieniach, choć są dla mnie trudne lub niewygodne?
Czy ja również potrafię wytrwać w dobrych postanowieniach, choć są dla mnie trudne lub niewygodne?
Śpiew – Getsemani Sad
Stacja XI: Jezus do krzyża przybity
Parzyli na to, jak Boga przybijano do krzyża: Jego uczniowie i przyjaciele, Jego Matka. Ci, którzy Go kochali, czuli na pewno każdy gwóźdź wbijany w ciało Jezusa. Nasze grzechy są jak te gwoździe, jeśli kochamy Jezusa czujemy, że grzesząc, wbijamy kolejny gwóźdź.
Pomóż, Jezu, tak bardzo Cię kochać, żeby sprawiać Ci jak najmniej bólu swym życiem.
Pomóż, Jezu, tak bardzo Cię kochać, żeby sprawiać Ci jak najmniej bólu swym życiem.
Anima Christi, sanctifica me – Duszo Chrystusowa, uświęć mnie.
Ciało Chrystusowe, zbaw mnie,
Krwi Chrystusowa, napój mnie.
Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie.
Ciało Chrystusowe, zbaw mnie,
Krwi Chrystusowa, napój mnie.
Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie.
Śpiew – Anima Christi
Stacja XII: Jezus umiera na krzyżu
U stóp krzyża stała Matka, a obok Niej uczeń – Jan Ewangelista. Jezus mówi: Niewiasto, oto syn Twój, a do ucznia: Oto Matka Twoja!
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
Testament dla osób najbliższych sercu. Testament dla Kościoła. Umierający Chrystus pragnie, aby matczyna miłość Maryi objęła wszystkich, za których oddawał życie, całą ludzkość.
Śpiew – Stabat Mater
Stacja XIII: Jezus z krzyża zdjęty
W ramiona Matki oddano najświętsze ciało Jezusa. Do końca wyrwała przy Nim, choć musiało to być bardzo bolesne. Szła z Nim na Golgotę i stała pod krzyżem. Swoje troski i kłopoty dnia codziennego warto złożyć w ramiona Maryi, kochającej Matki. Czy pamiętasz o tym, jak wielką Orędowniczkę dał nam Bóg w osobie Najświętszej Maryi Panny?
Śpiew – Ave Maria – Caccini
Stacja XIV: Jezus do grobu złożony
Miłość Chrystusa nie zna granic. Nie zostaje złożona do grobu wraz z Jego ciałem. Granica śmierci dla tej miłości nie istnieje.
Przy ostatniej stacji drogi krzyżowej pomyślmy z nadzieją o naszym zmartwychwstaniu. Śmierć i grób nie są ostatnim słowem naszego życia. Przeciwnie, są dopiero początkiem:
I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc (1 Kor 15, 22-24).
Panie Jezu, dziękuję za Twoją drogę krzyżową. Dziękuję, że przeszedłeś ją dla mnie i nadal idziesz nią ze mną. Dziękuję również za to, że czekasz na mnie w domu Ojca.
Proszę, nie pozwól, by krzyż i trud codzienności przesłaniały mi światło zmartwychwstania.
Bądź uwielbiony Panie Jezu teraz i na wieki wieków. Amen.
Śpiew – Dobranoc Głowo Święta
